Pomidorowa - moja ulubiona:)
Każda jedna! Babcina ze świeżych pomidorów z kwaśną śmietaną, mojej mamy, gęsta zaciągana, na bazie koncentratu pomidorowego. Nawet decydując się na expresową z paczki wybieram pomidorową.
Dziś z nutą śródziemnomorską i aromatem bazylii i oregano.
Składniki:
- 1l wywaru warzywnego lub bulionu
- 2 puszki pomidorów w całości lub 1 kg pomidorów limo
- 2 ząbki czosnku
- parę listków bazylii
- oregano
- zioła prowansalskie
- oliwa z oliwek
- pesto pomidorowe
Przygotowanie:
Pomidory obieramy i kroimy na cząstki. Oliwę rozgrzewamy na patelni i podsmażamy 2 wyciśnięte ząbki czosnku. Dodajemy pomidory i smażymy aż zredukują swoją objętość o 1/3 (odparuje nadmiar wody). Dodajemy zioła prowansalskie, oregano i bazylię. Wysmażone pomidory miksujemy i dodajemy do bulionu. Mieszając całość dodajemy dwie łyżeczki pesto pomidorowego. Podajemy z makaronem lub ryżem.
Smacznego!
Nie wiem czemu, ale ja chyba najbardziej lubię pomidorową z koncentratu, choć kiedyś udało mi się upichcić pyszną z świeżych, letnich pomidorów. Ale z takich z puszki to nie lubię. BTW, ślicznie nałożona ta pomidorówka na talerz, aż się chce jeść! Pozdrawiam, Agnieszka
OdpowiedzUsuń